Sukienki na specjalne okazje
Kiedyś suknie wieczorowe kojarzone były z długimi i wyjątkowymi kreacjami. I w sumie wciąż tak jest jeśli mówimy o dress codzie (Black Tie i White Tie), który obowiązuje na formalnych galach i balach. A ponieważ dress codem się nie zajmuję, to wpis będzie dotyczyć sytuacji mniej formalnych, które znacznie częściej towarzyszą nam w życiu.
Długa sukienka wieczorowa, z głębokimi wycięciami i bogatymi zdobieniami będzie wyglądać zjawiskowo, ale nie ma wielu okazji żeby taką kreację wykorzystać, więc w dzisiejszych realiach została wyparta przez bardziej wizytowe i uniwersalne modele. I tak, zmieniające się potrzeby i podejście konsumentów spowodowały, że sukienki wieczorowe zaczęły być kojarzone z sukienkami na różnego typu wieczorne imprezy. Tak przynajmniej widzi to młodsze pokolenie a za nim podążają sprzedawcy (projektanci, sieciówki i butiki). Obecnie kobiety wybierają sukienki nie tylko pasujące do charakteru wydarzenia, ale też zgodne z ich własnym stylem i indywidualnymi preferencjami. Dodatkowo często oczekują, że sukienka sprawdzi się w wielu sytuacjach, a tych zimą nie brakuje: różnego rodzaju uroczystość rodzinne, święta, sylwester, karnawał czy liczne spotkania w gronie przyjaciół. Zima to również czas obfitujący w przedstawienia teatralne, koncerty, kameralne spotkania literackie, wernisaże itp.
Ponieważ obecnie panuje duża dowolność w kreacjach na półformalne okazje to wybrana sukienka powinna być wygodna i dobrana do typu figury, uszyta z niegniotących się materiałów co zapewni dobre samopoczucie. Powinna być też dostosowana do waszego stylu; jeśli lubicie długie sukienki - wybierzcie długą. Jeśli lubicie krótkie to sięgnijcie po krótką. Obecnie większe znaczenie ma fason oraz rodzaj materiału, niż sama długość.
W tym sezonie modne są sukienki z błyszczącymi elementami (cekiny, błyszcząca nitka, metaliczny materiał), welurowe, z koronką lub haftem, z marszczeniami, z frędzlami, sukienki asymetryczne oraz minimalistyczne. Kolory raczej ciemne: czerń, bordo, fiolet, butelkowa zieleń, ciemne złoto, srebro, miedź. Strój uzupełniamy biżuterią (1-2 elementy), eleganckimi butami na obcasie oraz ładną, małą torebką. W zasadzie nie potrzeba wiele, co widać w trzech poniższych propozycjach, każda w innym stylu i kolorystyce.
Zaczniemy od pięknej, koronkowej sukienki zapinanej na guziki. Sukienka z uwagi na swój dekoracyjny koronkowy materiał nie potrzebuje wielu dodatków, tym bardziej że pod szyją wiązana jest na kokardę, natomiast krótkie rękawki dodają dziewczęcego wyrazu. Wykonana jest z 65% bawełny, co obecnie w przypadku sukienek "wieczorowych" jest coraz większą rzadkością, zwłaszcza przy tak niewygórowanej cenie. Ta sukienka w eleganckim odcieniu butelkowej zieleni sprawdzi się nie tylko podczas Świąt Bożego Narodzenia, ale również na wyjście do teatru, wernisaż czy uroczystości rodzinnej.
Na jakie okazje: święta, do teatru, wernisaż, chrzciny, randkę, do restauracji, bankiet.
Kolor bardzo elegancki, a jednak nie tak oklepany jak czarny. Będzie pasować do praktycznie każdego typu urody i koloru włosów. Jeśli ją jeszcze ustrzelicie to gorąco polecam (w ostatnich dniach zniknęło sporo rozmiarów).
Kolejna sukienka w modnym odcieniu burgundu, z błyszczącymi srebrnymi drobinkami, których nieregularność przypomina rozgwieżdżone niebo. Sukienka jest bardzo wygodna i nie krępuje ruchów, kopertowy dekolt nie jest zbyt głęboki co osobiście bardzo lubię w tego typu kreacjach. Dekoracyjne rękawy z bufkami i szerokim mankietem oraz falbany będą pięknie prezentować się w ruchu (podczas tańca). Do tej sukienki dobrałam łańcuszek z koniczynką oraz delikatną bransoletkę, pikowaną torebkę, kryjące rajstopy i skarpetkowe czarne botki. Do sukienki pasować będą też czarne szpilki, a latem np. gladiatorki czy sandały na wysokim obcasie.
Na jakie okazje: święta, sylwestra, wesele, randkę, do klubu, domówkę.
Do każdej stylizacji wykorzystałam tą samą pikowaną kopertówkę Badura/CCC. Tego typu pikowana torebka na plecionym pasku-łańcuszku spełni swoją dekoracyjną funkcję w wielu sytuacjach, ale jest na tyle praktyczna i pojemna, że pomieści smartfon, klucze, płaski portfel i drobne kosmetyki. Wykonana jest z miękkiej, ładnej imitacji skóry i jest bardzo starannie uszyta. Cena rewelacyjna; w promocji kupiłam ją za niecałe 80 zł.
Na koniec nie mogło zabraknąć małej czarnej, którą warto mieć w swojej garderobie. Sukienka posiada długie rozkloszowane rękawy, dekolt w łódkę i materiał który dyskretnie połyskuje dzięki przetykanej metalicznej nitce. Mała czarna nie wymaga wielu dodatków, ja postawiłam na łańcuszek z wisiorkiem i delikatną bransoletkę. Kolczyków nie noszę, ale w tego typu minimalistycznej stylówce wyglądałyby bardzo korzystnie.
Na jakie okazje: święta, sylwestra, do teatru, randkę, do klubu, domówkę.
Zdjęcia zrobiliśmy w restauracji Furore w Gliwicach. To jeden z najładniejszych lokali w naszym mieście (wieczorem jest tu magicznie). Polecamy to miejsce również z uwagi na pyszną pizzę (składniki prosto z Włoch).
6 komentarze
Pięknie Pani wygląda w tych sukienkach, elegancko ale zarazem dziewczęco. Stylizacje bardzo uniwersalne, na wiele okazji. Bardzo mi się podobają. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka ta zielona.Gdzie ją można kupić?
OdpowiedzUsuńSukienka jest z Mohito, zawsze podaję linki we wpisie. Pozdrawiam.
UsuńDzięki wielkie, na to czekałam! Wszystkie kreacje cudowne, pierwsza skradła moje serce :)
OdpowiedzUsuńPierwsza sukienka jest zdecydowanie wyjątkowa. Zarówno na uroczyste wyjście jak i na święta. Dekoracyjna, a jednak subtelna. No i ma piękny kolor, ciekawa alternatywa dla czarnego. Pozdrawiam.
UsuńCałkowicie się zgadzam. Ta pierwsza ciemnozielona jest przepiękna.
OdpowiedzUsuńSzkoda ,że Mohito ma rozmiarówkę tylko do 42 . Dla mie to niestety na styk. 😪