Odmładzający casual
Kiedy wiosną przyroda budzi się do życia, my szykujemy się na nowy sezon; porządkujemy domy i mieszkania, odświeżamy garderobę. Często potrzebujemy również jakiejś zmiany, może to być nowa fryzura, wizyta u kosmetyczki, zakup czegoś modnego czy nawet zmiana stylu ubierania się. Ta stylizacja może Was zainspirować.
W poprzednim wpisie pojawiło się kilka komentarzy zarzucających, że jest lekko "babcinie", więc tym razem przygotowałam odmładzający, casualowy zestaw, który często widuję na ulicach: jeansy + marynarka + modne dodatki. Jest wygodnie, funkcjonalnie i bardziej młodzieżowo. A jak w prosty sposób ubrać się modnie i odmładzająco? Nie będzie to odkryciem, jeśli napiszę, że używając modnych ubrań i dodatków, ale bez przesady, żeby nie wdarł się kicz. Podaję przepis. Jeansy z szerokimi nogawkami (wide leg) i lekko oversizowa marynarka, do tego luzacki T-shirt i odpowiednie dodatki: modne buty (najważniejsze!) oraz ciekawa torebka (mile widziana). Jeszcze tylko odpowiednia biżuteria plus ciekawe okulary przeciwsłoneczne i gotowe. Jest trzydziestka? Jest :)
Jeansy z szerokimi nogawkami. Od kilku dobrych sezonów jeansy z szerokimi nogawkami są modne zwłaszcza wśród młodszych kobiet, ale w ostatnim czasie również dojrzałe panie coraz chętniej i odważniej sięgają po ten fason i muszę przyznać, że często świetnie w nich wyglądają. Szerokie nogawki wydłużą optycznie nogi, zamaskują grubsze łydki, a zestawom dodadzą nonszalancji i luzu. Jeśli chodzi o długość, to najpraktyczniejsze są takie jak prezentuję, ale mogą być także dłuższe - 1 cm od ziemi jest trendy (zwłaszcza z wystającym czubkiem buta). Stan dowolny ze wskazaniem na średni. Mogą być bardziej dopasowane w górnych partiach i rozszerzać się ku dołowi albo podobnie jak moje - mieć szerszą nogawkę na całej długości. Faktem jest, że nie do każdego typu figury pasują takie spodnie, więc uważać muszą panie niskie i szersze w pasie/biodrach.
Marynarka oversize. Casualowa, lekko oversizowa marynarka z miękkiego materiału, to dobra baza do tworzenia wielu wiosenno-letnich stylizacji. Nie trzeba od razu kupować oversizowego "namiotu", wystarczy model nieco luźniejszy i już będzie widać, że to jest to. Jeśli zapytacie, czy wolę luźne, szerokie ubrania, które są obecnie na topie, czy raczej też idealnie skrojone, to oczywiście wybiorę te drugie. Przyznaję, że obecne trendy są dosyć kontrowersyjne i trudne do ogrania zwłaszcza dla starszego pokolenia; nie każdej kobiecie mają prawo się podobać, i nie każda musi się dobrze czuć w takich luźnych ubraniach. Pozostaje nam się jakoś dopasować (i wyglądać młodziej), albo zacisnąć zęby i przeczekać, albo ubierać się w stylu klasycznym, który nie poddaje się trendom.
Kaczuszki (kitten heels). Ten fason obuwia wciąż budzi mieszane uczucia. Ja kaczuszki bardzo lubię, są wygodne, zgrabne i kobiece, pasują zarówno do spodni jak i spódnic. Możemy wykorzystać je w zestawach nie tylko casualowych, ale również eleganckich, glamour, retro czy streetstyle. W tym sezonie są bardzo modne, zwłaszcza te ze szpiczastym czubkiem, ozdobnym paseczkiem i klamerkami. Będą pasować do letnich spodni typu capri oraz szerokich i długich jeansów. Prezentowany model z Mohito polecam, bo jest wygodny i stabilny.
Biżuteria. Modne jest noszenie kilku różnych łańcuszków jednocześnie, najlepiej by różniły się grubością, rodzajem splotu i choć jeden z nich posiadał ozdobny wisiorek. Im więcej tym lepiej (oczywiście w granicach rozsądku, myślę że 5 to maksimum a optymalnie 3). Taka ozdoba będzie świetnym dodatkiem zarówno do eleganckiej koszuli jak i T-shirtu, a my będziemy mieć pewność, że stworzyłyśmy własną unikatową kompozycję. Ja wykorzystałam dwa łańcuszki i wisiorek z marokańską koniczynką oraz bransoletkę z tym samym motywem (kupiłam zagranicą w sklepie z biżuterią i akcesoriami).
stylizacja przejsciowa
Jeśli zamienicie T-shirt na prostą bluzkę, koszulę lub golfik, to śmiało można iść do pracy.
17 komentarze
Ładna stylizacja , taka "dzisiejsza". Świetnie zastosowane buty, które z młodzieżowej stylówki robią piękną wersję dla dojrzałych eleganckich kobiet. Jedyne co bym zmieniła to torebkę- na większą "doroślejszą".
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Super stylizacja ❤️
OdpowiedzUsuńButy i świetnie dobrany t shirt podbijają całą stylizację. Niby zwyczajnie a jednak bardzo interesująco. Torebka obroniła się przy tak dobranych butach. Pani Magdo, jest Pani nieustającą inspiracją. Serdecznie dziękuję.
OdpowiedzUsuńJest trzydziestka !
OdpowiedzUsuńJa spróbuję z sześćdziesiątki zrobić trzydziestkę , chociaż szerokie spodnie tego faktycznie nie ułatwiają. ;-)))).
Ostatnio widziałam kilka starszych pań w szerokich jeansach i był efekt wow, a dodam, że nie były szczupłe. Warto spróbować :) Pozdrawiam.
UsuńPodoba mi się ten zestaw bo jest elegancki w niewymuszony sposób. Ja jednak mam kłopoty zarówno ortopedyczne jak chcesz z równowagą i nie byłabym w stanie chodzić na takich obcasach (pomimo że niezbyt wysokie) ; jakie jeszcze obuwie nadałoby się do tej kreacji, by zachować podobny efekt?
OdpowiedzUsuńBaleriny w szpic (mile widziany chociaż 1cm obcasik), baleriny Chanelki z czarnym noskiem (w m-kolekcji butów letnich jest sporo modeli), mokasyny/loafersy ale z wyraźnie zwężającym się czubkiem.
UsuńDziękuję za podpowiedź :)
UsuńPani Madziu czy marynarka ,która masz to S czy M bo chciałam.zamowic?
OdpowiedzUsuńJa mam rozmiar 36 (S). Jest idealna.
UsuńNosiłam oversizową marynarkę (od czarnego garnituru dziadka:) w latach osiemdziesiatych i wystarczy. Nanosiłam się. Teraz może to być supermodne, ale już tego nie włożę.
OdpowiedzUsuńSzerokie spodnie uwielbiam. Bardzo lubię do moich szwedów nosić półbuty na słoninie (platformie).
Dzisiaj moda to recykling. Modne są bojówki - daję nura do szafy i mam. Sprzed dwudziestu lat. W tym wszystkim najważniejsza jest zabawa. I wygoda. I adekwatność do sytuacji. Ale to ostatnie, to chyba tylko tak silversi uważają :)
Jeszcze troszeczkę i dojdę do takiej samej obfitości;) Coraz częściej zaglądam do szmateksu i stwierdzam, jak wielu rzeczy już nie potrzebuję... bo mam.
UsuńWszystko super. I to nawiązanie do lat 90tych… echchch to były czasy 😉
OdpowiedzUsuńjedyne co, to nigdy nie mogłam i nadal nie mogę się przekonać do kaczuszek. Mam rozm. 40 i 165 wzrostu, więc gdzieś tam z tyłu głowy zawsze pojawia się hasło: stopa jak „podolski złodziej”🤣🤣
Zatem w moim wydaniu albo szpila 10-12cm i do pracy lub luźne wyjście, albo grubszy mokasyn i na zakupy czy spacer. Inna torebka wtedy oczywiście 😉
Pozdrawiam wszystkie Magdy 😀
Dołączam do pochwał - bardzo ładne zastawienie, także kolorystyczne, szpilki do jeansów uwielbiam. Ale najbardziej podoba mi się t-shirt, szkoda, że nie do kupienia.
OdpowiedzUsuń"Prosty" i efektowny zestaw.
OdpowiedzUsuńNie oglądając się na wiek noszę dżinsowe dzwony (umiarkowanie rozszerzane), niedawno sprawiłam sobie bardzo podobną marynarkę i przekonałam się ze zdziwieniem, że faktycznie lekki oversize wygląda fajnie. Jedynie buty są nie do skopiowania, ze względu na problemy ze stopami muszę pozostać przy mokasynach...
Pozdrawiam
Kupiłam tą marynarkę i jest bardzo fajna jak wiele rzeczy z Pani polecenia ,granatowy płaszcz z Reserwerd za 59 zł też super, Dziękuję za fajne polecajki .❤️
OdpowiedzUsuń