Długi płaszcz
Długie płaszcze to jeden z modowych hitów sezonu. Osobiście czuję się w nich wyjątkowo dobrze i komfortowo, zwłaszcza o tej porze roku. Ten elegancki, prosty płaszcz kupiłam na przecenie jeszcze pod koniec ubiegłego sezonu w Mango, gdzie można znaleźć wiele ładnych i długich modeli. Przytulne odcienie brązu i burgundowego, wzór pepitki i skład zachęcił mnie do zakupu.
Kolorystyka płaszcza stała się bazą do stworzenia całego zestawu. Wybrałam więc bordowy golf i szal w bordową kratę, proste granatowe jeansy, torebkę, buty oraz czapkę w odcieniu gorzkiej czekolady. Kolorystyka stylizacji harmonijnie współgra z obecną aurą.
Jak nosić długi płaszcz?
Długi płaszcz możemy nosić do wielu fasonów butów, na wysokim, średnim a nawet niskim obcasie. Wszystko zależy od sytuacji. Z butami na wysokim obcasie wydłużymy sylwetkę, z kowbojkami lub oficerkami nadamy zestawowi nonszalanckiego charakteru, a z modnymi butami na grubej podeszwie (wysokimi sztybletami, sznurowanymi butami na traktorze) stworzymy wygodną, luźną i odmładzającą stylizację miejską. Pod spód możemy założyć golf, sweter lub elegancką koszulę. Prosty szal i efektowne nakrycie głowy (kaszkiet, beret) dopełnią całości. Do długiego płaszcza pasują różne modele jeansów (rurki, momsy, proste, bootcut), spódnice lub sukienki np. bardzo modne w tym sezonie dzianinowe, spodnie materiałowe lepiej wybierać raczej proste i ze sztywniejszych materiałów. W długich płaszczach korzystniej będą wyglądać kobiety o wysokim lub średnim wzroście, niskie panie lubiące długie płaszcze muszą zwrócić uwagę na odpowiednie proporcje sylwetki, tak by płaszcz nie przytłoczył sylwetki (nie skrócił optycznie nóg i nie wydłużył nieproporcjonalnie tułowia). W takim przypadku polecam buty na obcasie (kowbojki, botki, kozaki).
Wzory i kolory wykorzystywane w stylizacjach często stanowią o charakterze danego zestawu. Często też bardzo szybko się nudzą. Sztuką jest znaleźć takie, które przetrwają wiele lat i wciąż będą atrakcyjne. Prezentowany szal kupiłam dawno temu, a niezmiennie mnie inspiruje. To już siódma stylizacja z tym samym szalem.
Okres jesienno-zimowy to najbardziej nostalgiczna pora roku. Przybiera na sile tęsknota nie tylko za latem, ale również za tym co przeminęło. Odczuwalna jest właśnie najbardziej teraz kiedy słońce jest coraz niżej, dni są coraz krótsze, robi się zimno i ponuro. Nigdy nie przepadałam za tą porą roku, zawsze miała na mnie działanie depresyjne. Ale ostatnio powoli zaczyna się to zmieniać.
Coraz częściej odkrywam uroki takich dni, a zwłaszcza przyrody - opadających liści z drzew, deszczu, a nawet zapachu powietrza. Możliwości zatrzymania się i popatrzenia wstecz. Teraz spędzam czas na czytaniu książek przy gorącej herbacie, chodzeniu do kawiarni na ulubione latte, porządkowaniu rzeczy (co mnie bardzo uspokaja) albo po prostu nicnierobieniu i przemyśleniach. Polubiłam się z jesienią, zarówno z jej wadami jak i urokami, a zwłaszcza spacerami, które można umilić również strojem pasującym do sytuacji. Spacery polecam i Wam - to gimnastyka dla ciała i dla ducha. Podczas spaceru nasze myśli same się układają, problemy rozwiązują, wystarczy tylko wsłuchać się w siebie i zacząć doceniać prawdziwe, nieprzemijające wartości. Mamy czas na obserwację otoczenia i natury, wystarczy spojrzeć na chmury, drzewa, ptaki jak wszystko spójnie funkcjonuje i jaki niesie spokój. Nic nas nie goni, nic nie rozprasza.
7 komentarze
Super ten płaszcz i cała stylizacja. Kolory, które bardzo lubię. Szalik z dobrego gatunku materiału i ładnie dobrany kolorystycznie , taki faktycznie się nie znudzi.Pani Magdo dziękuję za tą stylizację i optymistyczne zakończenie wpisu. Całość faktycznie poprawiła jesienny melancholijny nastrój.
OdpowiedzUsuńzachwycająca stylizacja, a płaszcz skradł moje serce
OdpowiedzUsuńPrzepiękna,wysmakowana kolorystyka całego ubioru...Aż się chce polubić jesień...I te słowa dające otuchy..Tak,trzeba iść na spacer,nawet jak się bardzo bardzo nie chce..,Ewa
OdpowiedzUsuńSuper wpis :)
OdpowiedzUsuńPiękny płaszcz i piękne zdjęcia. Ja w tym roku śmigam w długim, zielonym płaszczu z by Insomnia, ale pewnie niedługo wskoczę w puchówkę
OdpowiedzUsuńPięknie okratowana stylizacja :)
OdpowiedzUsuńDługie płaszcze dla mnie mają wyjątkowy klimat. Super
OdpowiedzUsuń