Szara myszka
Nigdy nie przepadałam za jesienią. Zwłaszcza gdy przychodziła nagle. Ostatnio jednak zaczęłam doceniać jej uroki. Zwalniam tempo i wykorzystuję szaro-bure dni - czytam książki przy gorącej herbacie lub porządkuję rzeczy, którymi nie było czasu zająć się latem. Mam jednak nadzieję, że tych przyjemnych, cieplejszych, dni bez deszczu jednak nie zabraknie i będzie można wykorzystać jesienne, lekkie płaszczyki czy pelerynki.
Taki właśnie płaszczyk o trapezowym kroju, odrobinę w stylu retro, dziś prezentuję. Ozdobne guziki i kieszenie obszyte lamówką to detale nadające mu oryginalności. Czarne spodnie u dołu lekko rozszerzane (link), klasyczne balerinki oraz skórzana torebka Massimo Dutti. Stonowana stylizacja, bez mocnych akcentów kolorystycznych i wyrazistych fasonów.
27 komentarze
Love.
OdpowiedzUsuńPo prostu bomba!
OdpowiedzUsuńJa też powoli oswajam sie z tymi jesiennymi dniami.
OdpowiedzUsuńFajna propozycja na takie właśnie dni.:-)
Świetna stylizacja. Cieplutka, elegancka. Bardzo podoba mi się torebka.
OdpowiedzUsuńPiękny płaszczyk, wyglądasz w nim rewelacyjnie! ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję.
UsuńPrzepiekny ten płaszczyk masz <3
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/09/must-have-na-jesien-i-wishlista.html
wyglądasz pięknie, elegancko i bardzo kobieco:)
OdpowiedzUsuńMusze zapytac- czy balerinki to Vara SF ? Zastanawiam sie nad zakupem i numeracja- bardzo rozne opinie na jej temat kraza w sieci. Piekny look btw.
OdpowiedzUsuńBalerinki kupowałam ponad rok temu w Krakowie (ul.Karmelicka)w niewielkim sklepie obuwniczym, ale to nie Vara SF. Są bardzo wygodne i ten niewysoki obcas, powoduje, że się prezentują na nodze lepiej, niż te na zupełnie płaskiej podeszwie. Praktycznie w każdym poście, w którym mam je na sobie, padają pytania skąd są, niestety niewiele mogę pomóc. Jak będę kolejnym razem w Krakowie, to przy okazji spytam skąd biorą towar:)
UsuńLove the look !!!
OdpowiedzUsuńhttp://sepatuholig.blogspot.com
IG @grace_njio
Jesień to najbardziej szary i nie wyrazisty okres. Najbardziej denerwuje mnie ten okropny deszcz i brak kolorów.
OdpowiedzUsuńJaki ciekawy krój ma ten płaszczyk! :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńYou looking beautiful in this black coat and dress
UsuńEmma
http://www.ukcollectionz.com
Bardzo urokliwy ten płaszczyk, lubię takie dekoracje, stebnowania i lamówki :)
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam serdecznie :)
Płaszczyk jest świetny !
OdpowiedzUsuńYou look super cute and comfy! xx
OdpowiedzUsuńHola Magdalena, lovely jacket. The detail on the pocket is superb.
OdpowiedzUsuńJesteś moją ogromną inspiracją - uwielbiam Twój styl!
OdpowiedzUsuńSandicious
Trudno cieszyc sie jesienia ale patrzac na ciebie dochodze do wniosku,ze jednak powinnysmy :) Piekny,jesienny look w mojej ulubionej kolorystyce :)Pozdrawiam Renata
OdpowiedzUsuńMasz rację, trudno się cieszyć - ale jeśli uprzyjemnimy sobie te miesiące, to oczekiwanie na powrót lata i wiosny nie dłuży się aż tak bardzo. A jeśli trafiają się jeszcze takie przyjemne, ciepłe i bezwietrzne dni, to tym bardziej jesień nie taka zła... Pozdrawiam!
UsuńUwielbiam płaszczyki o takiej długości, i taką kolorystykę, pięknie wygladasz. A jesieni też nie lubię, kiedys nie zwracałam uwagi na pory roku, ale od pewnego czasu, gdy liczę już każdy kolejny rok, jesień kojarzy mi się własnie z końcem następnego roku, i że znów będę o rok starsza, i coraz mniej tego czasu...:( No nic, byle do marca :)
OdpowiedzUsuńByle do marca :). Co do przemijania, to nigdy nie wiadomo co nas w życiu czeka i może to, co najlepsze jeszcze przed nami? Zauważyłam, że jak przestałam się zastanawiać nad tym ile mam lat i robić dalekosiężne plany, to życie stało się spokojniejsze i płynie jakoś wolniej. Jedynie tego czasu szkoda...więc trzeba go wykorzystać jak najlepiej się da. Pozdrawiam.
UsuńBardzo fajna, elegancka stylizacja, wykończenie kieszeni rewelacyjne. I gdzie ta szara myszka? raczej szara lwica, spokojna, opanowana, dumna. Magda super, pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńA w sumie, może być i lwica, czemu nie:)
UsuńCałość na wielki plus, świetnie wyglądasz ale za każdym razem tak jest, jestem zachwycona...pozdrawiam serdecznie...
OdpowiedzUsuń