Francuska prostota i angielska przytulność
Uwielbiam zarówno styl francuski jak i angielski. Trochę bliżej mi do francuskiej prostoty, niewymuszonej elegancji i wygody, ale w miesiącach jesienno-zimowych trudno jest mi się oprzeć angielskiej klasyce, tym wszystkim kratom, miękkim tweedom, wełnianym golfom i pięknym kolorom. Tym razem będą dwa w jednym.
Trochę francuskiego minimalizmu w postaci czarnego beretu, szala, rękawiczek, botków i prostej torebki. I trochę angielskich "otulaczy" czyli kraciastych spodni, wełnianego golfu oraz długiego, pięknie taliowanego płaszcza.
Długi płaszcz od lat gości w mojej szafie, im jest dłuższy tym lepiej. Tym razem oprócz długości, zwrócił moja uwagę krój, bo płaszcz jest taliowany i ma świetne, zaokrąglone klapy. To kolejny płaszcz z SammyDress, który naprawdę nie zawodzi jeśli chodzi o jakość i jest bardzo solidnie wykonany. Tak mi się spodobał, że już za tydzień pokażę go Wam w innej odsłonie. Natomiast golf pochodzi ze sklepu Van Graaf, kupiłam go niedawno na wyprzedaży i jestem bardzo zadowolona. 100% czystej wełny gwarantuje, że nie będzie nam zimno, a prosty klasyczny fason bez udziwnień sprawi, że będzie pasować do niejednej rzeczy. Kolorów do wyboru jest multum, więc jeśli nosicie golfy to polecam, sama skuszę się jeszcze chyba na szary.
Czarne elementy mojego zestawu pojawiały się już niejednokrotnie, więc zatrzymam się jeszcze na chwilę przy spodniach w kratę. Bardzo podobne zakupione w Zarze prezentowałam Wam już kiedyś tutaj, natomiast te pochodzą z second handu i różnią się praktycznie tylko długością, ale najistotniejsza różnica jest oczywiście w cenie, stukrotna :).
50 komentarze
Płaszcz jest przepiękny!
OdpowiedzUsuńCudna całość, ale najbardziej wyróżnia się ten płaszcz :) Zawsze zazdroszczę osobą, które moga takie nosic bo ja jestem za niska do takich :P
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/01/khaki-army-green-sweater.html
Dziękuję :). Masz rację wyższe osoby w płaszczach, zwłaszcza tych dlugich będą wyglądać lepiej.
UsuńPiękna Paryżanka, to moje pierwsze skojarzenie, Magda nie mogę się napatrzeć! I zzdroszczę CI możliwości noszenia brązów, ja ich nie znoszę i wyglądam źle po prostu.
OdpowiedzUsuńDzięki Paula! Zgadzam się, faktycznie Tobie nie po drodze z brązami, też nie wyobrażam sobie Ciebie w tym kolorze:). Choć szkoda, bo brązy dają wiele możliwości ciekawych połączeń z różnymi kolorami.
UsuńGdyby ten płaszcz był w innym kolorze, to nie robiłby aż takiego wrażenia!
OdpowiedzUsuńKolejne świetne zestawienie!
A swoją drogą nie wiem, czy oddzielenie stylu angielskiego od francuskiego to taka łatwa sprawa ;)
Chyba beret różni je dziś tak definitywnie.
Gdybym miała się pokusić o jakieś własne rozgraniczenie, to powiedziałabym, że francuski jest bardziej minimalistyczny, bez krat, które z angielskim kojarzą się za to przede wszystkim!
Kolor płaszcza jest faktycznie ciekawy, i daje wiele możliwości. Choć ten fason w granacie, bordo czy czerni tez by fajnie wyglądał.
UsuńWhat a gorgeous coat! Love this look
OdpowiedzUsuńVery classy
xxx, Eva
www.dark-rebel.com
Jestem fanką ILOVEPARIS, krótkie filmiki z paryskiej ulicy pokazujące świetnie ubrane Francuzki, idealnie byś tam komponowała ;-)
OdpowiedzUsuńLove your coat! it's just awesome) Looks very nice with a black scarf!
OdpowiedzUsuńKireiKana
Hola Magdalena, lovely colors. I think that its not easy to wear a beret and this one looks spectacular on you.
OdpowiedzUsuńjestem zachwycona Twoim płaszczem jest przepiękny:)
OdpowiedzUsuńPiękny płaszcz i torebka:) Zdjęcia jak z jakiegoś magazynu o modzie:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie wyglądasz:) Klik: 55,93; 16,29$:*
piękny odcień tego płaszcza, Ja uwielbiam brązy i swietnie sięw nichg czuję. Ty wygladasz idealnie Paryżanko!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten powrót beretek. Widziałam je już w niejednej stylizacji. Sama kiedyś miałam cała game kolorystyczną :-)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci że możesz chodzić w beretach! Och, ile ja się ich na przymierzałam jesienią i żaden mi nie pasował:-/ Wyglądasz bardzo elegancko w tej stylizacji, płaszczyk w realu wygląda lepiej niż w sklepie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne połączenie
OdpowiedzUsuńDear Magdalena,
OdpowiedzUsuńI think you could be also a Parisian beautiful lady and I really like the elegant mix you show today with the plaid trousers and the elegant coat.
Your hat is also fantastic!
xx from Bavaria/Germany, Rena
www.dressedwithsoul.com
Thx you. I like very much this coat and trousers too.
UsuńThx you. I like very much this coat and trousers too.
UsuńUwielbiam berety mam ich kilka w różnych kolorach! Super stylizacja, płaszcz ma obłędny kolor.
OdpowiedzUsuńPłaszcz jest przepiękny. :)
OdpowiedzUsuńPiękne stonowane kolory *-*
OdpowiedzUsuńUdalo Ci sie NIEMOZLIWE,pogodzic francuski szyk z angielskim stylem ale Tobie to sie udalo . Czy Ty na drugie imie masz geniusz ???:)))
OdpowiedzUsuńOj zawstydzasz mnie. Co do drugiego imienia to trochę inaczej brzmi...ale miło czytać takie słowa;). Pozdrawiam i ściskam <3
UsuńTeż ostatnio polubiłam berety. Zazdroszczę Ci, że możesz sobie pozwolić na taka długość płaszcza.
OdpowiedzUsuńTwój styl jest niezwykle elegancki. Podziwiam każdą stylizację. Robicie przepiękne jakościowo zdjęcia :) . Pozdrawiam - Margot
OdpowiedzUsuńMagdo,całość super, ale płaszcz kradnie mi serducho, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńYou look so chic and beautiful! Love your outfits <3
OdpowiedzUsuńThx you <3
UsuńThx you so much!
OdpowiedzUsuńPłaszcz jest boski, zwłaszcza w tym kolorze :) Szkoda, że jestem zbyt niska na takie długości. Całość stylowa i elegancka :)
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejną odsłonę płaszcza :)
klik $55.93,16.29
Pięknie Ci wyszło, to angielsko-francuskie pomieszanie:))
OdpowiedzUsuńCudowny płaszcz!!! A w berecie jest Ci bardzo do twarzy:))
Spodnie tez zrobiły dobrą robotę - takie niebanalne! Fantastyczny zestaw po prostu!
Pięknie wyglądasz, dostojnie i z klasą. Genialny plaszcz i kolory.Twoje podejście do mody jest jak zawsze takie profesjonalne! Aż miło popatrzeć na takie dopracowane stylistycznie zestawy. Tym bardziej, że sama wrzucam takie zwyklaki-codzienniaki (:
OdpowiedzUsuńDziękuję! Płaszcz faktycznie jest piękny. Ja zawsze lubiłam, żeby wszystko do siebie pasowało, choć kiedyś były takie czasy, że trudno było wszystkie pomysły zrealizować, więc kombinowałam tak by stworzyć z tego co mam fajną kompozycję i tak zostało do dziś. A "zwyklaki" też są potrzebne i fajnie je prezentujesz :)
OdpowiedzUsuńYour look is so beautifull and inspiring! Great job!
OdpowiedzUsuńKiss
Aurélie – Les petites bulles de ma vie
Wow...it look super amazing...thx for sharing honey...:-)
OdpowiedzUsuńPowiało wielką modą paryską, zresztą u Ciebie zawsze wieje wielką modą, za każdym razem jestem pod wrażeniem. Płaszcz cudny! Tak trzymać! :)
OdpowiedzUsuńWielki post. Doskonała fotografia. Dzięki za ten miły post.
OdpowiedzUsuńclipping path service
Whiteboard animation service
Uwielbiam taki krój płaszcza i taką długość, kolor dla siebie wybrałabym inny, ale Tobie w tym kolorze pięknie, i super w tym berecie! Tak rzadko prezentujesz się w nakryciach głowy, że od razu rzucił mi się w oczy :)
OdpowiedzUsuńFajne spodnie zdobyłaś :) Pozdrawiam serdecznie :)
Beret i szalik są super :-)
OdpowiedzUsuńCiekawa długość płaszcza. Rzadko spotyka się takie na ulicy. No ale niewiele osób będzie wyglądało w nich dobrze ;-) Bardzo udane połączenie. Wyglądasz świetnie :-)
Pozdrowienia!
www.zwawyleniwiec.pl
You look so stylish in this outfit. I love your coat and the color looks gorgeous on you.
OdpowiedzUsuńastylishlovestory.blogspot.com
This is such a beautiful outfit! I really love the coat and the pants and..everything! You styled it perfectly:D
OdpowiedzUsuńhttp://thewonderfashion.blogspot.com
Ładna kolorystyka. Duży plus za uroczy berecik i szalik. Płaszcz ma idealną długość i ładny odcień. Spodnie do mnie nie przemawiają, aczkolwiek w tej stylizacji wyglądają całościowo bardzo dobrze. Buty także na plus, przy spodniach kroju dzwonów taki obcas jest idealny i nie zaburza proporcji sylwetki. :)
OdpowiedzUsuńDo takiego kroju spodni pasuje wiele rodzajów butów. Żeby obcasy miały aż tak znaczący wpływ na zaburzenie proporcji w tym zestawie to raczej trzeba byłoby się mocno postarać ;)
UsuńAleż jak uwielbiam berety ;)
OdpowiedzUsuńcudownie wyglądasz <3
OdpowiedzUsuńWitam, mam pytanie czy kupowanie na sammydress jest bezproblemowe ? Ile kosztuje przesyłka i czy trzeba płacić cło ? Z góry dziękuję za odpowiedź.
OdpowiedzUsuńKupowanie jest bezproblemowe. Koszt przesyłki zalezy od wagi danej rzeczy. Żeby sprawdzić cenę można przed zakupem dodać rzecz do koszyka i zobaczyć ile wyjdzie (checkout). Zwykłe przesyłki idą 2-3 tygodnie i za te nie jest pobierane cło. DHLem express (2dni) różnie bywa i dwa razy musiałam placic cło. Nie polecam kupować rzeczy które wyglądaja na 'polarowe', natomiast z prawie wszystkich płaszczy, jeansow i torebek, które zamawialam i które prezentowałam jestem bardzo zadowolona. Warto dobrze sprawdzic wymiary i dlugość rękawów. Ja noszę S, ale przynajmniej przy okryciach wierzchnich wybieram M.
UsuńBardzo dziękuję.Spróbuję coś zamówić.
UsuńPiękne rzeczy wybierasz, gratuluję gustu.