Ja tu byłam z pieskiem czy bez pieska?
W dalszym ciągu pozostaję w klimatach retro - miks trendów z przeszłości z teraźniejszością + detal z dawnych lat. Przeglądając zdjęcia z tej sesji nasunęło mi się skojarzenie ze starymi francuskimi katalogami mody, które oglądałam ponad 30 lat temu, gdy byłam mała. Przypomniały mi się również filmy z tamtych lat, głównie z Beatą Tyszkiewicz - stąd też taki tytuł posta.
Wprowadzenie do stylizacji elementu garderoby z przeszłości wiąże się z wyzwaniem, bo nie wystarczy ubrać coś i powiedzieć: "przeleżało w szafie 40 lat - patrzcie i podziwiajcie". Najistotniejsze jest to, żeby skomponować strój fajny, a nawet efektowny, ba - szpanerski! Ja akurat bardzo dobrze czuję się w eklektycznym stylu i łączenie elementów z różnych epok jest dla mnie szalenie intrygujące i inspirujące.
Palerynka Waikiki
W dzisiejszej odsłonie ciekawa pelerynka z LC Waikiki. Wypatrzona zupełnie przez przypadek na wieszakach wśród bluzek i swetrów. Wełniana pelerynka po przecenie o 71% wychodzi taniej niż niejeden szal. Zawsze myślałam dokładnie o takim fasonie peleryny - z efektownymi rękawami "nietoperza" - luźnymi i nie za długimi, żeby co nieco spod rękawa wystawało. Peleryna jest ciepła, ma idealnie pasujący mi kolor beżowy i śliczne guziki, nadające całości charakteru.
Do tego moje kilkuletnie już botki z CCC, dżinsy dzwony, klasyczny szal Burberry, golf (nieoceniona baza wielu moich ubiorów), no i kropka nad i - kapelusz prababci, przywieziony (podobnie jak apaszka z poprzedniej stylizacji) w latach 70-tych z Paryża. Torebka została zakupiona w Carrefourze. Skórzana nie jest, ale ładna i niedroga, a swoim kształtem nawiązuje do mody na torebki w stylu retro.
To pierwsza sesja, na której mam też makijaż. Prawdziwy makijaż! Do tej pory markowałam jego istnienie, bo nie mam na to ani czasu, ani cierpliwości, już nie wspominając o tym, że po prostu nie jestem dobra w nakładaniu tego wszystkiego na twarz. Jakoś z tym żyję. Jednak w dniu sesji odwiedziła mnie moja siostra, a ona zna się na rzeczy, więc jak tu nie skorzystać z takiej okazji.
Jako rekwizytu do sesji "w stylu retro" wykorzystaliśmy starą, skórzaną walizę, która wiele lat temu z moim dziadkiem zjeździła niejeden zakątek świata m.in. Algierię, Libię, a nawet Kubę. Taki spontaniczny pomysł przed samym wyjściem, a sprawdził się nieźle.
No i na koniec, bo zapomniałam... na sesji byłam z pieskiem czy bez pieska? :)
Pelerynka LC Waikiki 53zł
Dzwony 7,50zł
Botki CCC - kolekcja sprzed kilku lat.
Golf, Szal Burberry Brit kolekcja własna
Kapelusz z kolekcji prababci
Za wszystkie odwiedziny i komentarze bardzo dziękuję, są dla mnie motywacją do dalszego działania. Jeśli spodoba Ci się mój blog, nie wahaj się zaobserwować :) Odwdzięczam się za każdą obserwację, proszę tylko o stosowne info w komentarzu.
❤ ❤ ❤
52 komentarze
Jak zawsze z klasą:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się cała stylizacja:)
Cieszę się niezmiernie.
UsuńPozdrawiam <3
Zdjęcie z walizka nadają klimatu tamtych lat. Powtórzę się ale retro jest idealne dla Ciebie! Pięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńNo tak... wpadłam z tym retro...ale będę brnąć dalej:)
UsuńTa pelerynka przypomina mi trochę ponczo, które miałam na WFM. ;) Jest piękna!
OdpowiedzUsuńPamiętam, pamiętam:)
UsuńWłaśnie ostatnio zastanawiałam się nad dzwonami, kiedyś namiętnie nosiłam, chyba pora zakupić jedną parę. Stylizacja jest genialna.
OdpowiedzUsuńOczywiście, że PORA, jak nosiłaś i dobrze się w dzwonach czułaś, to z pewnością teraz jedna para nie zaszkodzi. Dzwony plus np. biała bluzka odsłaniająca ramiona - nadchodzący hit lata - to będzie moc:)
UsuńJak zwykle świetnie! Kapelusz, szalik, spodnie... Takie detale tworzą klimat tej stylizacji;)
OdpowiedzUsuńMiło słyszeć, bardzo fajnie jak sesja wychodzi tak jak sobie wyobrażałam:)
UsuńŚWIETNY STYL,idealny podczas wyprawy na miasto, a także kobiecy :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili do siebie :)
Bardzo dobrze czuję się w wygodnych, funkcjonalnych, ale zarazem i oryginalnych zestawach, a ten taki jest. Dziękuje za miły komentarz!
UsuńZazdroszczę Ci tej peleryny bardzo, ja też na podobną od lat poluję, ale zawsze trafiam na te, które kosztują o wiele więcej, niż w danej chwili mogę za nie dać :>
OdpowiedzUsuńTwoja jest niemalże za darmo trafiona ;)
Jest piękna!
I wszystko inne zgrałaś z nią czadowo!
Makijaż ładny, bo subtelny - ja lubię najbardziej takie makijaże, które z daleka na jego brak wyglądają.
No dobra, usta pomalowane intensywnie bardzo lubię ;)
Pelerynka trafiła mi się dosłownie jak "ślepej kurze ziarno": weszłam pierwszy raz w życiu do tego sklepu nie wiedząc czego i gdzie szukać, wzięłam do ręki wieszak na którym zamajaczyło mi "coś" i "to coś" okazało się właśnie pelerynką :)
Usuńsesja bardzo ładna i przemyślana. z klasą! a makijaż dodaje uroku, ale ładnemu we wszystkim ładnie ;)
OdpowiedzUsuńWow! This is a gorgeours look. Love the combination of colors!
OdpowiedzUsuńCudownie :O Klasycznie i retro, cudownie wyglądasz <3
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje :)
Amazing outfit! This coat is beautiful!
OdpowiedzUsuńKisses
http://universodamarta.blogspot.pt
wow, ta walizka była w Algierii i Libii? w wygląda jak nówka ne śmigana:)chociaż design faktycznie sprzed lat.
OdpowiedzUsuńkiedyś i ja zabawiłam się w sesję stylizowaną, ze starą walizką, wówczas pisano, że wyglądam jak Orzeszkowa ;)
za tę sesję wszystkie kciuki w górę :)
No właśnie niektóre stare przedmioty mają to do siebie, że nie niszczą się tak szybko pomimo częstego używania, w porównaniu do obecnie produkowanych. Bardzo lubię takie stylizowane sesje, mam nadzieję, że bedzie takich więcej.
UsuńMagdo, bardzo ciekawy Twój dzisiejszy zestaw. Rzeczywiście przeniosłam się wraz z Tobą w czasie. Walizka jest bardzo fajna i świetnie pasuje do stylizacji. Pozdrawiam Cię serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDzięki Krysiu, czasem takie podróże "w czasie" są całkiem fajne:)
UsuńPrzepiękna ta peleryna! Sama dosłownie wczoraj miałam robiłam zdjęcia w swojej, niebawem będą na blogu.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten retro klimat, świetnie łączysz, pozornie niepasujące do siebie, rzeczy.
wykorzystanie rekwizytu w postaci walizki to strzał w wo! Bardzo mi się podoba taka retro stylizacja. Pięknie wyglądasz;-)
OdpowiedzUsuńSandicious
Dzięki, cieszą mnie ogromnie takie komentarze. Pozdrawiam!
UsuńŚwietna sesja, klimatyczne zdjęcia. Peleryna super. Styl retro bardzo Ci pasuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam...
Dziękuję Basiu i również pozdrawiam.
UsuńGreat outfit dear! Love the photos <3
OdpowiedzUsuńmystylishcorner.blogspot.ba
thx you so much :)
UsuńNa taką właśnie pelerynkę poluję już od dawna! Zazdroszczę zakupu, gdyż jest bardzo udany :) Do tego jeszcze dzwony, które uwielbiam i ciekawe dodatki - takie retro lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie jest takie fajne, klimatyczne :)
Pelerynka udana, tak jak pisałam pelerynkę chciałam od lat, ale na żadną nie natrafiłam, a ta pasuje mi super. No, a dzwony... sama wiesz, że nam pasują, więc musimy nosić:)
UsuńFantastyczne zdjęcia, super pomysł z tą walizką :) Bardzo fajna, stonowana stylizacja :) Jak zwykle zachwycasz :)
OdpowiedzUsuńA co do pieska :D Na zdjęciach nie widzę żadnego zwierzaka, mam nadzieję, że nie schowałaś go do walizki :D
UsuńNie, nie schowałam :)
UsuńLovely scarf!
OdpowiedzUsuńFollowing you on GFC =)
♥
OdpowiedzUsuńJak Pani to robi, ze zawsze tak świetnie wygląda? :D
OdpowiedzUsuńBez pieska...
OdpowiedzUsuńTy to jesteś szczęściara, tu apaszka, tam kapelusz z Paryża, waliza.. Aż Ci zazdroszczę.
Wyglądasz jak z jakiegoś francuskiego filmu. Takie stylizacje bardzo do Ciebie pasują. Peleryna super!
Przepięknie! cudowna pelerynka <3
OdpowiedzUsuńKlasa! Pięknie.
OdpowiedzUsuńReally great retro style, love the coat :)
OdpowiedzUsuńwww.poshlife.cz
Madziu styl retro bardzo do Ciebie pasuje. Kapelusz jest boski :)
OdpowiedzUsuńZ tą walizką to naprawde mega pomysl! Płaszczyk jest swietny, inne niz wszystkie :)
OdpowiedzUsuńsensiblees.blogspot.com
Love this look! So stylish!
OdpowiedzUsuńPoluje na taki szal od dłuższego czasu. Wygląda rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie.
Www.neessy.blogspot.com
Wow, kopara opada od Twoich stylizacyjnych wcieleń! :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
Usuńuwielbiam kratkę w stylu burberry
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo podoba mi się ta stylizacja, i kolorowo i stylowo, i pelerynka, i kapelusz, a szczególnie dzwony. Zdjęcia z walizką w cudownym klimacie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Ola
pelerynka świetna, ten kolor jest jednym z moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
Może chciałabyś coś ze swojej szafy sprzedać? Ania.
OdpowiedzUsuńCzasem zdarza się, że coś sprzedaję. A chodzi o jakąś konkretną rzecz? Można pytać na maila:)
Usuń